Dobrze prosperujący gabinet stomatologiczny?

 

Otwarcie własnego gabinetu stomatologicznego to spełnienie marzeń dla wielu dentystów, którzy pracują w zawodzie. Z pozoru zadanie łatwe, pomijając sprawy papierkowe, więc szerokie grono stomatologów decyduje się na podjęcie takiego właśnie kroku. Niestety zadanie to nie jest łatwe, ma na to wpływ bardzo wiele czynników, których nie bierze się początkowo pod uwagę, bo zdają się być one błahe. Dopiero po czasie zaczyna zauważać się, że każdy detal ma znaczenie i wpływ na to, ilu pacjentów odwiedza dany gabinet oraz ilu z nich zostaje tam na dłużej.

Czy można się ustrzec przed taką sytuacją?

 Stomatolog otwierający swój gabinet zostaje postawiony przed bardzo trudnym zadaniem, ponieważ uniknięcie problemów związanych z otwarciem działalności wiąże się z bardzo dobrą znajomością rynku oraz koniecznością określenia grupy docelowej, która ma swoje określone potrzeby. Niestety na ogół jest to niemożliwe, zwłaszcza jeśli nie miało się styczności wcześniej z daną społecznością.

Zawsze dobrym rozwiązaniem będzie wybranie względnie bezpiecznej ścieżki, którą będzie można korygować w miarę rozwijania się gabinetu, nie niszcząc tym samym jej jego wcześniejszej struktury. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na jakość – dobre narzędzia stomatologiczne i wyposażenie gabinetu w materiały jest absolutną podstawą. Inwestycja wiąże się z wydaniem większej ilości gotówki, dlatego warto dobrze ją zaplanować i skupić się na tym, co jest bardzo dobre jakościowo, ponieważ z czasem wydane pieniądze się zwrócą i nie będą ciągnęły za sobą większych kosztów, a taka sytuacja mogłaby mieć miejsce w przypadku próby zaoszczędzenia na tym, co jest podstawą pracy dentysty.

 

Nastawienie do pacjenta kluczem do sukcesu

 

Stomatolog to zawód, który wymaga stałego kontaktu z pacjentem, który zasiada na fotelu na kilkadziesiąt minut, a przy bardziej skomplikowanych zabiegach na kilka godzin, dobrze więc wiedzieć, jak z pacjentem rozmawiać. Nie liczą się wtedy materiały stomatologiczne, jakich używa, ani kolor ścian w gabinecie – jeśli pojawia się chęć rozmowy, to znak, że trzeba to wykorzystać i przekuć na własną korzyść. Część z tego doświadczenia zdobywa się w trakcie rozwoju swojej kariery zawodowej, niektóre z nich można wyćwiczyć, a jeszcze inne są cechą jednostkową danego człowieka i albo ktoś się z nimi rodzi, albo nigdy ich nie posiądzie. Jedną z kluczowych kwestii jest umiejętność słuchania pacjenta i otwarcie się na jego potrzeby. Rzecz z pozoru banalna, tak naprawdę wcale nie jest tak oczywista, jak mogłoby się wydawać. Pacjenci nie zawsze mówić bezpośrednio i wprost, często trzeba nauczyć się czytać między wierszami, aby wyłuskać istotne dla siebie informacje, które mogą pomóc wprowadzić zmiany na lepsze w gabinecie.

Poza umiejętnością słuchania liczy się także umiejętność prowadzenia konwersacji z pacjentem. Dla wielu z nich stomatolog jest swego rodzaju psychologiem, postronnym obserwatorem, który może spojrzeć na wiele sytuacji obiektywnie. Najczęściej wtedy pacjenci oczekują rady i wsparcia, które może dostarczyć mu dentysta.

 

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium